Ten jesienny, słoneczny dzień upłynąć miał pod znakiem alpejskiego szczytu Titlis. A ponieważ z Zurychu tu jest stosunkowo blisko, więc drogę postanowiliśmy sobie nieco wydłużyć. Bo przecież przejażdżki samochodem przez serpentyny i alpejskie przesmyki to czysta przyjemność. By dojechać pod Titlis wybieramy się na na road tripa przez Sustenpass – jedną z najlepszych dróg widokowych w Szwajcarii.