Maciek

29
sie

Besalu i Castellfollite de la Roca – na pożegnanie Katalonii

Opuszczając Barcelonę udaliśmy się w dwa małe miasteczka położone na północ od Girony. Besalu to mała mieścina w całości zachowująca średniowieczny charakter. Odwiedzających wita długi, wysoki, kamienny most, po którym zanurzamy się w małą plątaninę wąskich uliczek poprzecinanych wiszącymi flagami i jarmarcznymi wystawami sklepów. Miasteczko jest świetnym miejscem na trwający godzinę lub dwie postój lub wypad za miasto.

28
sie

Barcelona – zgaga

Czy Barcelona zasługuje na cały rozdmuchany dziś splendor i oklaski przerywane ochami i achami? Miliony turystów próbujące w upalne, sierpniowe popołudnie przepchnąć się w pocie przez Ramble, czy zgubiwszy się w plątaninie Bari Gothic wąchając smrody miasta, zadają sobie właśnie to pytanie.

28
sie

Barcelona Gaudiego – deser

Na czwartkowy spacer zaplanowaliśmy wszystko co najlepsze (i to, co można pokazać w jeden dzień osobie będącej pierwszy raz w stolicy Katalonii).

27
sie

Barcelona – drugie danie

Ten dzień rozpoczęliśmy od mozolnej wspinaczki na Montjuick. Pierwszym punktem na trasie było Las Arenas przy placu Espanya – niegdyś corrida, dziś, chyba głównie na przekór Hiszpanii, centrum handlowe i punkt widokowy. Po ostatniej walce z bykami z 2011 nie ma dziś w każdym bądź razie żadnego śladu. Z Espanya’i udaliśmy się pod górę, w kierunku fontanny i muzeum MNAC (Narodowe

Read more

26
sie

Barcelona – pierwsze danie

Poranek rozpoczęliśmy od wspinaczki na wzgórze Tibidabo, pod którym de facto nocowaliśmy. Szlak na szczyt obfituje w przepiękne widoki na położone poniżej miasto. Wieńczący górę kościół Sagrat Cor i przycupnięte pod nim jedno z najstarszych wesołych miasteczek, mile zachęcają do dalszego zwiedzania Barcelony.  Nieco poniżej Sagrat Cor znajduje się pokaźna wieża telewizyjna, o którą co rusz zahaczają przelewające się przez

Read more

25
sie

Barcelona – przystawka

Zwiedzanie Barcelony rozpoczęliśmy dzień wcześniej niż planowaliśmy. Nie potrafiliśmy doczekać się zmiany krajobrazu rozciągającego się między krainą basków a Barceloną, który to próbował wtrącić nas w stan depresyjny. Szczęśliwi dotarliśmy do granic miasta Barcelony po uprzednim noclegu na dziko – w samochodzie, w okolicach hiszpańskiego odpowiednika południka Greenwitch. Tym razem oddaliśmy się w ręce Marka Pernala, byłego konsula RP w Barcelonie.

Read more

24
sie

Sitges, europejskie centrum turystyki…

Stiges – miasto uciech i zabaw. Upodobane przez narybek barceloński przeobraziło się w mekkę fiest i spotkań wieczorową/nocną porą. Przyklejono mu łatkę stolicy turystyki gejowskiej, choć nie widać tego wcale. Nawet jeśli trafisz tu w okresie, w którym nie zostały zaplanowane huczne fajerwerków pokazy, czy też pochody zmierzające oflagowanymi ulicami miasta na plażę, pod kościół lub ostatecznie do knajpek, to i

Read more

24
sie

Tarragona, czyli starożytność wplatana w codzienność

Pisząc o Tarragonie, mieście położonym 100km na zachód od Barcelony, nad Morzem Śródziemnym, nie można wspomnieć o jego historii sięgającej czasów wojen kartagińskich i Rzymu, który w III w p.n.e. założył tu swoją bazę. Za armią rzymską przyszła szybko kultura, a jej najbardziej wyraźnym w mieście symbolem jest pozostałość po ogromnym amfiteatrze. Spacerując po wpisanej na listę UNESCO starówce, co

Read more